Aktualności

Wjechał do rowu. Był pijany

Data publikacji 29.07.2018

Do dwóch lat pozbawienia wolności grozi 60-latkowi, który w czwartek wjechał do rowu i rozbił swoje auto. Badanie alkomatem wykazało u niego prawie dwa promile w organizmie. Początkowo utrzymywał, że to nie on prowadził pojazd. Mężczyzna trafił na komendę. Po tym jak wytrzeźwiał usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do kierowania na podwójnym gazie.

    Do zdarzenia doszło w czwartek po południu. Dyżurny parczewskiej jednostki został powiadomiony, że na ul. Laskowskiej w Parczewie na poboczu jezdni stoi zaparkowany pojazd marki Audi. Z relacji zgłaszającego wynikało, że auto jest uszkodzone a w środku znajduje się osoba która prawdopodobnie potrzebuje pomocy.

   Na miejscu okazało się że w aucie znajduje się jego 60-letni właściciel. Mężczyzna utrzymywał, że to nie on kierował samochodem, lecz nie umiał też wytłumaczyć policjantom kto miał siedzieć za kierownicą. Mieszkaniec gminy Parczew z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala a potem na komendę. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko dwa promile w organizmie.

   Gdy mężczyzna doszedł do siebie usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do popełnienia przestępstwa. Grozi mu teraz do dwóch lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony