Aktualności

„Kręcił bączki” z promilami i niedopuszczonym do ruchu pojazdem

Data publikacji 31.01.2022

21 – latek odpowie przed sądem za wprowadzanie w niekontrolowany poślizg swojego pojazdu na parkingu przy jednej z parczewskich galerii handlowych. Zapewne pomysł "kręcenia bączków" zrodził się pod wpływem prawie 2 promili alkoholu, które wykazało badanie alkomatem. Jakby tego było mało, robił to pojazdem niedopuszczonym do ruchu.

W minioną sobotę w godzinach wieczornych parczewscy policjanci zespołu patrolowo – interwencyjnego na jednym z parkingów przy galerii handlowej zauważyli audi, którego kierujący „kręcił bączki”.  Młody kierowca kilkukrotnie wprowadzał swój pojazd w niekontrolowany poślizg, nie zważając na inne pojazdy oraz osoby mogące przemieszczać się w tym czasie po parkingu.

Mundurowi podjęli w stosunku do kierującego interwencję. Przy użyciu sygnałów świetlnych zatrzymali pojazd. W trakcie prowadzonej kontroli drogowej wyczuli od kierującego woń alkoholu. Po wstępnym badaniu przeprowadzonym na miejscu okazało się, że 21 – latek z gminy Parczew znajduje się w stanie nietrzeźwości. Został więc doprowadzony do komendy, gdzie alkomat wykazał prawie 2 promile alkoholu w jego organizmie. Młody mężczyzna nie chciał tłumaczyć za bardzo swojego zachowania, powiedział tylko że "...chciał pokręcić bączki bo było ślisko i warunki były ku temu sprzyjające...".

Jakby tego było mało, w policyjnych bazach danych okazało się, że audi nie posiada aktualnych badań technicznych i jest niedopuszczony do ruchu.

W konsekwencji nieodpowiedzialnego zachowania, policjanci zatrzymali 21- latkowi  prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu.  Po wykonaniu czynności, mężczyznę jak i jego pojazd za pokwitowaniem przekazano osobie przez niego wskazanej. Teraz swoje poczynania będzie tłumaczył przed sądem.

Odpowie zarówno za to, że w strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, mógł spowodować zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz za to, że w trakcie prowadzenia pojazdu znajdował się w stanie nietrzeźwości, za co grozi do 2 lat pozbawienia wolności.

Ponadto sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat, jak również nawiązkę na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie minimum 5.000 zł.

 

starszy sierżant Ewelina Semeniuk

Powrót na górę strony